Niezbyt mroźne zimy stworzyły kleszczom dobre warunki do namnażania. W efekcie jest ich więcej, a do tego atakują od wczesnej wiosny po późną jesień. Przenoszą wiele groźnych chorób, w tym boreliozę, która często (choć nie zawsze!) objawia się rumieniem wędrującym. Czy jednak zawsze pojawienie się tego symptomu świadczy o zakażeniu krętkami Borrelia? Jak odróżnić ten objaw od zwykłej reakcji alergicznej na ukąszenie? 

Czym jest rumień wędrujący?

Rumień wędrujący (łac. erythema migrans) to charakterystyczna zmiana skórna, która pojawia się jako jeden z pierwszych objawów boreliozy u 50–80% osób zakażonych we wczesnym stadium infekcji. Charakteryzuje się on stopniowo powiększającym się obwodowo, czerwonym, nieregularnym okręgiem, który często ma jaśniejszy środek, przypominający tarczę z celownikiem. Zmiana ta pojawia się w miejscu uprzedniego ukąszenia przez kleszcza i może osiągać nawet 30 cm średnicy.

Jak wygląda rumień wędrujący?

Rumień wędrujący zazwyczaj pojawia się na skórze w formie niewielkiej, czerwonej plamki. Z czasem powiększa się, osiągając średnicę od kilku do nawet 30 cm z jaśniejszą, środkową częścią. Ma nieregularny, owalny lub okrągły kształt. Nie jest bolesny, ale może być ciepły w dotyku i lekko swędzący.

Rumień wędrujący może wystąpić na dowolnej części ciała, bez względu na miejsce ukąszenia przez kleszcza. Jednak najczęściej spotykany jest na kończynach lub tułowiu. Warto podkreślić, że wygląd rumienia może się różnić w zależności od osoby i lokalizacji zmiany na ciele. Dlatego ważne jest, aby w przypadku jego zauważania niezwłocznie skonsultować się z lekarzem.

Rumień wędrujący a reakcja alergiczna

Zaczerwienienie skóry po ukąszeniu kleszcza jest dość typową reakcją organizmu na substancje zawarte w ślinie tych pajęczaków. Często pojawia się tuż po usunięciu kleszcza i zazwyczaj ma mniej niż 5 cm średnicy. Nie powiększa się z czasem i szybko mija.

W przeciwieństwie do reakcji alergicznej rumień wędrujący charakterystyczny dla boreliozy rozwija się stopniowo, najczęściej w ciągu 1–2 tygodnie od momentu ukąszenia. Jego średnica przekracza 5 cm i stale się powiększa, tworząc z czasem centralne przejaśnienie. Dlatego ważne jest, aby dokładnie obserwować miejsce ukąszenia i w razie wątpliwości skonsultować się z lekarzem.

Różnice między rumieniem wędrującym a pokrzywką

Kolejną zmianą skórną, którą można pomylić z rumieniem wędrującym, jest pokrzywka. Jednak pokrzywka stanowi formę reakcji alergicznej na różne czynniki, a nie tylko na ukąszenie kleszcza. Ma postać bąbli wystających ponad powierzchnię skóry, które szybko pojawiają się i znikają (zazwyczaj w ciągu 1 dnia). Może jej towarzyszyć obrzęk i świąd.

Rumień wędrujący jest charakterystyczny dla boreliozy, a pokrzywka stanowi objaw reakcji alergicznej. Wygląd, czas trwania oraz towarzyszące objawy pomagają je rozróżnić.

Jak długo utrzymuje się rumień wędrujący?

Rumień wędrujący zwykle pojawia się w ciągu 1–2 tygodnie od ukąszenia przez kleszcza i może utrzymywać się przez kilka tygodni czy miesięcy. Znika samoistnie, nawet jeśli nie zostanie rozpoczęte leczenie boreliozy, co nie oznacza, że choroba ustąpiła. Bakterie Borrelia mogą nadal być obecne w organizmie i prowadzić do rozwoju późniejszych powikłań choroby. Dlatego w przypadku podejrzenia boreliozy konieczna jest konsultacja z lekarzem i wdrożenie odpowiedniego leczenia antybiotykowego.

Diagnostyka boreliozy z rumieniem wędrującym

Rozpoznanie rumienia wędrującego jest wystarczające do postawienia diagnozy boreliozy. Lekarz nie musi zlecać dodatkowych badań laboratoryjnych w celu potwierdzenia zakażenia. Jednak w niektórych przypadkach, gdy obraz kliniczny jest niejednoznaczny, mogą one być pomocne.

Podstawowe badanie to oznaczenie w surowicy krwi przeciwciał IgM i IgG swoistych dla antygenów krętków rodzaju Borrelia. Przeciwciała IgM pojawiają się zwykle już 2–4 tygodnie po wystąpieniu rumienia wędrującego, natomiast IgG dopiero po 4–8 tygodniach nieleczonego zakażenia.

W celu potwierdzenia diagnozy należy wykonać bardziej specjalistyczne testy, które identyfikują przeciwciała skierowane przeciwko konkretnym antygenom krętka.

Zapobieganie rumieniowi wędrującemu i boreliozie

Najskuteczniejszą metodą ochrony przed boreliozą jest zapobieganie ukąszeniom przez kleszcze. W tym celu warto:

  • nosić długie spodnie, koszule z długimi rękawami oraz zakryte obuwie podczas przebywania w lesie lub na łące,
  • wybierać jasne ubrania, które ułatwiają dostrzeżenie kleszczy,
  • dokładnie sprawdzać skórę i ubrania po powrocie z terenów zielonych,
  • stosować środki odstraszające kleszcze (repelenty) oraz obroże przeciw kleszczom dla zwierząt,
  • prawidłowo usuwać kleszcze, unikając metod, które mogą spowodować wymiotowanie pajęczaka i zwiększyć ryzyko zakażenia

Kiedy zgłosić się do lekarza?

Jeśli zauważysz na swojej skórze rumień, który spełnia kryteria rumienia wędrującego (stopniowo powiększający się, nieregularny okrąg z jasnym środkiem), niezwłocznie skonsultuj się z lekarzem. Wczesna diagnoza i leczenie boreliozy są kluczowe dla uniknięcia poważnych powikłań.

Oprócz rumienia wędrującego do innych objawów boreliozy we wczesnym stadium należą:

  • gorączka,
  • bóle głowy,
  • osłabienie,
  • bóle mięśni i stawów.

Leczenie rumienia wędrującego

Rumień wędrujący to objaw i nie wymaga leczenia. Wymaga tego borelioza, którą on oznacza. Najczęściej stosowane są antybiotyki:

  • doksycyklina,
  • amoksycylina,
  • azytromycyna,
  • aksetyl cefuroksymu.

Standardowy czas leczenia wynosi 10–21 dni, w zależności od przebiegu choroby. Ważne jest, aby pacjent ściśle przestrzegał zaleceń lekarza i nie przerywał terapii, nawet jeśli rumień zniknie wcześniej. Pozwoli to zapobiec późniejszym powikłaniom boreliozy.

Kiedy rumień wędrujący znika po antybiotykach?

Zazwyczaj rumień wędrujący zaczyna ustępować już po kilku dniach leczenia antybiotykami. Całkowite wyleczenie następuje w ciągu kilku tygodni. Czas reakcji na terapię może się jednak różnić w zależności od indywidualnych czynników, rodzaju zastosowanego antybiotyku oraz opóźnienia w rozpoczęciu terapii.

Jeśli rumień nie znika po kilku tygodniach lub pojawiają się nowe objawy, należy niezwłocznie skonsultować się ponownie z lekarzem. Konieczne może okazać się wówczas przedłużenie lub zmiana antybiotykoterapii.

Badania, które warto wykonać:

Bibliografia

  1. J. Wysocki, Neurootologiczne postacie boreliozy, „Polski Przegląd Otorynolaryngologiczny” 2020, nr 9 (4), s. 39–44.
  2. A. Brochocka, J. Kasprzak i in., Zagrożenia związane z pasożytniczym oddziaływaniem kleszczy jako wektora patogenów, „Hygeia Public Health” 2018, nr 53(2), s. 132–139.
  3. P. Lonser, W. Koper i in., Borelioza w praktyce lekarza POZ, „Lekarz POZ” 2023, nr 9(4), s. 226–231.