Duszności, problemy z sercem, niższa odporność. Osoby, które przeszły COVID-19 skarżą się na liczne dolegliwości. Jak sprawdzić, czy organizm mierzy się z powikłaniami po COVID-19?
Według Interdyscyplinarnego Centrum Modelowania Matematycznego i Komputerowego Uniwersytetu Warszawskiego procent ozdrowieńców COVID-19 w populacji wynosił, na czerwiec 2021 roku, około 45 lub około 57 procent. Tyle osób chorowało więc już na koronawirusa. Z rządowych danych wynika, że u 80 proc. chorych przebieg choroby jest łagodny, ciężkie powikłania występują u osób starszych, z obniżoną odpornością i chorobami przewlekłymi. Około 3,4 procent potwierdzonych przypadków COVID-19 było śmiertelnych. Dla porównania w przypadku grypy jest to mniej niż 1 procent.
COVID-19 jest niebezpieczną chorobą, a do tego wielu pacjentów zgłasza przedłużającego się objawy oraz narzeka na powikłania po przejściu choroby. Najczęściej występującymi są powikłania płucne i zatorowo-zakrzepowe. Ale nie tylko. Ozdrowieńcy skarżą się na zmęczenie, utrzymujący się kaszel, bóle stawowo-mięśniowe i w klatce piersiowej, jak również zaburzenie funkcji poznawczych i depresję. Dlatego specjaliści zalecają wszystkim ozdrowieńcom wykonywanie badań kontrolnych.
Jakie badania wykonać po przejściu COVID-19?
Najbardziej podstawowym badaniem, służącym do monitorowania stanu zdrowia jest morfologia. Wynik tego badania może sygnalizować problemy z odpornością lub toczące się infekcje, a nawet problemy onkologiczne. Może też wskazywać na anemię (niedokrwistość), która wpływa na odporność organizmu. Cennym uzupełnieniem morfologii jest stężenie białka C-reaktywnego (CRP) – niespecyficznego wskaźnika toczącego się stanu zapalnego. Stężenie CRP może wzrastać zarówno w przebiegu infekcji, jak również po urazach czy w szeregu przewlekłych chorób zapalnych. Wyniki morfologii krwi i CRP są istotne w ocenie długotrwałego stanu zapalnego, który może przyczyniać się do uszkodzenia organów wewnętrznych.
Częstym powikłaniem po COVID-19 są problemy sercowo-naczyniowe. Osoby, które wyzdrowiały skarżą się na bóle w klatce piersiowej, duszności oraz szybkie bicie serca. Może to sugerować powikłania kardiologiczne, a wśród nich najczęstsze to zapalenie mięśnia sercowego i zaburzenia rytmu serca. Aby ocenić pracę serca, warto wykonać EKG. Przydatnym będzie też badanie krwi – lipidogram, który pozwala określić poziom cholesterolu całkowitego, cholesterolu LDL, cholesterolu nie-HDL, „dobrego” cholesterolu HDL oraz trójglicerydów we krwi. Lipidogram to jedno z głównych wskaźników ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych.
Badania profilaktyczne kobiet po 40 roku życia
Stan narządów po COVID-19
Po przejściu koronawirusa dobrze też sprawdzić pracę narządów. Stan wątroby i dróg żółciowych pozwolą ocenić próby wątrobowe (ALT, AST, GGTP i ALP), stan nerek – oznaczenie poziomu kreatynina. Dobrze zbadać również poziom witaminy D we krwi. Opisywane jest powiązanie poziomu witaminy D we krwi z większą zapadalnością na COVID-19, niektóre badania wskazują też na cięższy przebieg schorzenia u osób z jej niedoborem. Dobrze oznaczyć także przeciwciała w klasie IgG przeciw białku S wirusa SARS-CoV-2. Ich obecność może wskazywać na odporność na powtórne zakażenie i możliwość kwalifikacji na dawcę osocza. Bardzo ważnym jest również badanie na oznaczanie stężenia D-dimerów. Jest wykonywane w podejrzeniu nasilenia procesów krzepnięcia i fibrynolizy. Badanie znajduje zastosowanie w diagnostyce stanów zakrzepowo-zatorowych, a przede wszystkim w diagnostyce zatoru płucnego i zakrzepicy żył głębokich kończyn dolnych. Wszystkie te badania można wykonać w ramach pakietu po przejściu infekcji SARS-CoV-2.
Jak często zalicza się do badań profilaktycznych – jak często je wykonywać